Marcel Ponitka i Daniel Szymkiewicz będą reprezentować barwy Stelmetu Enei BC Zielona Góra w nowym sezonie. Dziś klub potwierdził to na konferencji prasowej. Ponitka podpisał umowę na kolejny rok choć początkowo wydawało się, że w sezonie 20/21 zagra gdzie indziej. Szymkiewicz trafia do ZG ze Stali Ostrów. Obaj wzmacniają obwód.
Zawodnicy zostali zaprezentowali na konferencji prasowej w siedzibie jednego ze sponsorów – firmy e-obuwie.pl. Zarówno Ponitka, jak i Szymkiewicz zachwalali Zieloną Górę, trenera Żana Tabaka i ligę VTB.
Nie jest jednak tajemnicą, że Ponitka szukał klubu za granicą. Pojawiły się nawet konkretne propozycje, ale koszykarz zdecydował się znów grać w Stelmecie.
Na konferencji poruszony został także wątek Przemysława Zamojskiego. 33-letni koszykarz po siedmiu latach spędzonych w klubie odszedł z zespołu, a jego nowym pracodawcą będzie, podobnie jak w przypadku Ivicy Radicia, Anwil Włocławek.
Jeszcze tydzień temu Janusz Jasiński ze Stelmetu mówił, że problemem dla klubu są występy w kadrze 3×3 – zawodnik nie byłby dostępny dla trenera Tabaka w najważniejszych momentach sezonu. Sam Zamojski napisał z kolei na facebooku, że tak naprawdę nie widział go w składzie trener Stelmetu.
Janusz Jasiński naciskany przez dziennikarzy wymienił jeszcze kolejne powody. Wśród nich – co chyba najważniejsze – rola, którą szykował dla Zamojskiego Żan Tabak:
Jasiński odpowiadał także na pytania w sprawie zaległości finansowych wobec byłych zawodników.
Wiązało się to z faktem, że na jednym z portali społecznościowych Edo Murić stwierdził, że nie otrzymał pieniędzy przyznanych mu przez BAT za sezon, w którym nie zagrał w Stelmecie ani jednego meczu, a klub rozwiązał z nim umowę wskazując jako przyczynę kontuzję zawodnika.
Niespodziewanie post skomentował inny były gracz Stelmetu Thomas Kelati. Ten napisał, że klub ma wobec niego zaległości sięgające 2017 roku.
Na koniec dodajmy, że jutro rano Stelmet przedstawi kolejnego nowego gracza, a do ZG zaczynają zjeżdżać kolejni zawodnicy – od weekendu jest Filip Put, jutro ma być na przykład Janis Bierzins.
Niedługo również uroczyste podpisanie dogadanej od dłuższego czasu umowy z Łukaszem Koszarkiem.
No i jutro będzie spotkanie, on-line, szefów klubów z ligi VTB – władze podadzą szczegóły organizacji rozgrywek w nadchodzącym sezonie.