Kampania wyborcza była wyczerpująca, długa, a wynik kandydata PSL w wyborach prezydenckich poniżej oczekiwań – mówi Arkadiusz Dąbrowski z Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Władysław Kosiniak – Kamysz nie wzbudzał złych emocji – uważa poranny gość Radia Zielona Góra. Należało postawić na niego albo na Szymona Hołownię – mówił Arkadiusz Dąbrowski, komentując wynik Rafała Trzaskowskiego w II turze wyborów:
W tej kampanii liczyły się emocje – podkreślał Arkadiusz Dąbrowski. Jego zdaniem zwolennicy i przeciwnicy kandydatów zachowywali się jak pseudokibice:
W pierwszej turze wyborów prezydenckich, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz uzyskał 2,36 procent poparcia. To piąty wynik wśród 11 kandydatów.
Cała rozmowa do wysłuchania na stronie Radia Zielona Góra.
https://www.rzg.pl/110509/arkadiusz-dabrowski-8/