Za kilka dni jednostka OSP w Jarogniewicach jako pierwsza w kraju będzie mogła w pełni korzystać z innowacyjnego programu, który wspomoże strażaków w poszukiwaniu zaginionych. System stworzyli naukowcy z Uniwersytetu Wrocławskiego.
Zakup aplikacji to kolejny etap rozwoju jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Jarogniewicach. Trzy lata temu miasto zakupiło nowoczesnego drona, a teraz jednostka z własnych funduszy zakupiła system.
Aby program działał poprawnie, najpierw należy wgrać w niego odpowiednie mapy w tym także ukształtowanie terenu. Dzięki temu system znacznie ograniczy nasz obszar poszukiwań – podkreśla Waldemar Michałowski, dyrektor Departamentu Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w magistracie:
Dron podczas oblotu terenu wyznaczonego przez system wykonuje setki zdjęć, a następnie przesyła je do programu, który w krótkim czasie dokonuje weryfikacji i wybiera tylko te zdjęcia, na których może znajdować się poszukiwana osoba.
Taki sprzęt pozwoli nam skrócić czas poszukiwań zaginionej osoby z kilkunastu godzin, do nawet kilku minut – mówi Arkadiusz Kaniak oficer prasowy zielonogórskich strażaków:
Jednostka w Jarogniewicach jest tak unikatowa, że stanowi czołówkę tego typu grup w całym zachodnim pasie kraju – dodaje Kaniak:
Koszt aplikacji to kilka tysięcy złotych.