23 letni zielonogórski kierowca Igor Waliłko miał awarię w pierwszej rundzie ADAC GT Masters na niemieckim Lausitzring’u. To pierwszy sezon w klasie GT3, dlatego Waliłko klasyfikowany jest także w klasie juniorskiej.
Po problemach z wozem, w gronie 34 aut, w pierwszym z wyścigów Igor Waliłko i jego partner zajęli ostatnie miejsce, a w drugim z uwagi na kolejny defekt zostali zdublowani.
/kolejne rundy przed zawodnikiem – w tym sezonie zaplanowano ich w klasie GT3dziewięć: