To już informacja oficjalna – Aleksander Janas przestał być trenerem młodzieży Falubazu Zielona Góra.
Od rana próbowaliśmy uzyskać komentarz do tej sprawy z obu stron. Klub długo nie zabierał głosu, nie publikował komunikatu, aż w końcu napisał na stronie o pożegnaniu.
Zielonogórski Klub Żużlowy SSA informuje, że trener Aleksander Janas zrezygnował z prowadzenia zielonogórskiej szkółki żużlowej. Szanujemy decyzję trenera Aleksandra Janasa. Jednocześnie zapewniamy, że nie wpłynie ona na dalszy przebieg szkolenia naszych zawodników – oto komunikat klubu.
Kto teraz będzie szkolił młodzież?
Ciąg dalszy komunikatu:
Od dzisiaj jego obowiązki przejmuje trener Piotr Żyto i kierownik RM Solar Falubazu Zielona Góra Tomasz Walczak.
Bardzo dziękujemy trenerowi za dotychczasowe zaangażowanie i pracę z młodzieżą. Życzymy także dalszych sukcesów zawodowych i prywatnych.
Z kolei trener Janas powiedział nam tylko, że nie będzie komentował tego, co się stało.
Rozstanie, a tym bardziej moment rozstania jest wręcz szokujący – juniorzy Falubazu wszak rządzą w tym sezonie w Lidze Juniorów, jadą też dobrze w PGE Ekstralidze. Za tydzień w ZG odbędzie się finał MIMP, Falubaz broni też tytuł Drużynowego Mistrza Polski juniorów.
Janas jest uznawany za znakomitego fachowca, jakich mało na rynku, a przecież w przyszłym sezonie trio Krakowiak, Tonder, Pawliczak kończy wiek juniora.
Wydawać by się mogło, że Janas, który zajmował się szkółką będzie wciąż szkolił zawodników typu Osyczka, Ragus czy Tuft. Tymczasem stało się inaczej….