Miasta w Polsce przyglądają się rozwojowi Zielonej Góry po połączniu z gminą wiejską. W tym roku mija 10 lat odkąd miasto powiększyło się o obszar 17 sołectw, które tworzyły gminę Zielona Góra. O zaletach i wadach połączenia rozmawiali w audycji „Sobota po 9” zielonogórscy radni.
– Było to dobre posunięcie, inne miasta mogą brać z nas przykład – podkreślił Paweł Wysocki z Zielonej Razem:
– Po latach widzimy, że ta zmiana przyniosła wiele ułatwień dla mieszkańców – mówiła Bożena Ronowicz z PiS:
– Mieszkańcy sołectw po tym połączeniu stracili wpływ na to, co się dzieje w ich okolicy – uważa Joanna Liddane z KO:
Dzięki scaleniu samorządów do kasy miasta wpłynęło 100 milionów złotych z Ministerstwa Finansów. Był to tak zwany bonus połączeniowy, a pieniądze zostały przeznaczone na realizację inwestycji w sołectwach.









RADIO ZACHÓD


