O ponad 23 miliony złotych wzrośnie zadłużenie Zielonej Góry. To jedna z decyzji, którą podjęli dzisiaj radni podczas nadzwyczajnej sesji. Zmieniono też tegoroczny budżet miasta.
Korekta finansów ma na celu zmniejszenie przychodu w budżecie, w związku z mniejszymi wpływami podatkowymi o 10 mln złotych i jednocześnie zwiększenie wydatków o milion złotych – mówił podczas sesji prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki:
Uchwała budżetowa została przyjęta 17 głosami za, przy 3 głosach przeciw (radni z klubu KO).
Druga z uchwał dotyczyła zaciągnięcia przez miasto kredytu w wysokości 23 milionów 400 tysięcy złotych. Środki te mają zostać przeznaczone na przygotowanie Polikliniki i hali MOSiRu na szpitale tymczasowe dla chorych na Covid-19, spłatę innych kredytów oraz pokrycie bieżących wydatków.
Pierwszy głos w dyskusji zabrał radny Koalicji Obywatelskiej Janusz Rewers, który zwrócił uwagę, że miasto powinno zająć się działaniami profilaktycznymi, które obniżą liczbę zakażeń w mieście, a pomagać przede wszystkim szpitalowi uniwersyteckiemu. Według radnego, trudno wyobrazić sobie szpital w hali MOSiR, chyba, że będzie to bardziej noclegownia:
Pomysł przygotowania miejsc dla zakażonych koronawirusem w hali sportowej chwali z kolei radna PiS Bożena Ronowicz:
Radna również podkreśliła, że metodami zapobiegania zakażeniu wirusem są przede wszystkim: mycie i dezynfekcja rąk, prawidłowo założona maseczka zasłaniająca nos i usta oraz dystans.
Za przyjęciem uchwały zagłosowało 19 radnych, 4 wstrzymało się od głosu.