Program ochrony środowiska dla Zielonej Góry jest zbyt ogólny – wskazuje radna Bożena Ronowicz. Wczoraj Rada Miasta przyjęła dokument na lata 2020-2023 z perspektywą do 2027 roku.
Radna Prawa i Sprawiedliwości uważa, że w programie za mało miejsca poświęcono źródłom odnawialnym. Dokument nie zawiera też diagnozy dla Zielonej Góry i rozwiązań lokalnych:
Władze Zielonej Góry tłumaczyły, że dokument to podstawa do ubiegania się o środki unijne. Plan będzie można modyfikować.
Bożena Ronowicz uważa, że w zapisach planu i przyszłorocznego budżetu miasta brakuje inwestycji w fotowoltaikę:
Program ochrony środowiska dla Zielonej Góry zawiera między innymi rozpoznanie aktualnego stanu środowiska na terenie miasta oraz propozycje zadań, które są niezbędne do rozwiązania problemów związanych z jego ochroną.