W tym roku bardziej popularna będzie turystyka indywidualna – przewiduje zielonogórska Informacja Turystyczna. W tę stronę konstruowany jest plan działań na ciepłe miesiące. W pandemii, kiedy można było, podróżowaliśmy po kraju, a m.in. spadek liczby turystów zagranicznych sprawia, że musimy się do nadchodzącego sezonu przygotować pod innym kątem – mówi Hubert Małyszczyk, kierownik Informacji Turystycznej.
Dlatego zacieśniana jest współpraca z okolicznymi organizacjami:
W tym roku mieszkańcy miasta powinni zyskać więcej odnowionych szlaków nordic walking. Lasy mamy za progiem, więc w dobie pandemii, warto wykorzystać ten sposób rekreacji – podkreśla Hubert Małyszczyk:
W Zielonej Górze, według wyliczeń Informacji Turystycznej, jest ponad 100 kilometrów szlaków nordic walking.