Byli opiekunowie kontra Inicjatywa dla Zwierząt. Przypomnijmy, kilka dni temu pisaliśmy o rodzinie Tylów, którym po anonimowym telefonie o znęcanie się nad psem, odebrano czworonoga.
Dziś w siedzibie Inicjatywy dla Zwierząt, doszło do spotkania Małgorzaty Tyl z pracownikami stowarzyszenia:
Tłumaczył Bartosz Węgrzyn, prezes stowarzyszenia Inicjatywa dla Zwierząt. Zapytaliśmy również byłą opiekunkę kundelka, czy jej rodzina dobrze zajmowała się psem:
„Ubaś” przebywał w rodzinie zastępczej prawie sześć miesięcy, do stycznia tego roku.