Koszykarze Stelmetu ENEI BC Zielona Góra przegrali w ćwierćfinale Pucharu Polski w Warszawie ze Arged BM Slam Stalą Ostrów Wielkopolski 64-71 i już po ćwierćfinale odpadli z PP.
Pierwsza połowa nie była zbyt piękna. Oba zespoły sporo pudłowały, notowały sporo strat; nie można było m odmówić woli walki, ale ładnej koszykówki było mało.
Sporo punktów spod kosza zdobywał Planinić, w Stali najbardziej aktywny był Kostrzewski; w każdym razie po I kwarcie prowadziliśmy 21-16.
W drugich dziesięciu minutach cały czas trwała wyrównana, zażarta walka, a po 20 minutach był remis – do stanu 40:40 na sam koniec doprowadził trójką Nowakowski z zespołu z Ostrowa.
Początek 3 kwarty i gra nadal bez zmian – mnóstwo błędów z obu stron – choć lekką przewagę osiągnął Stelmet. Po kilku pudłach Stali nawet w prostych sytuacjach Stelmet odskoczył w 26 minucie na 48-42, a pierwsze skrzypce grał u nas w tym okresie Markel Starks. Do końca kwarty nic się nie zmieniło, a zielonogórzanie prowadzili skromnie 55-51.
W IV kwarcie Stelmet prowadził do 37 minuty niewysoko, Stal goniła, ale nie mogła złapać ludzi Igora Jovovića. Na 5:30 przed końcem było jednak tylko 59-57 dla nas. A potem Scott i Maras trafili za trzy, Stelmet odpowiadał tylko wolnymi lub pudłami i ostrowianie wygrali.