Korona ograła lidera! Niespodziewana porażka Falubazu w Kożuchowie

fot. Jakub Lesiński

Pierwsza porażka piłkarzy Falubazu Gran-Bud Zielona Góra w IV lidze stała się faktem. Lider rozgrywek niespodziewanie przegrał na wyjeździe z dwunastą w tabeli Koroną Kożuchów 1:2 (0:2).

Spotkanie dobrze rozpoczęło się dla miejscowych. Wynik meczu otworzył w 10 min Mateusz Tkacz. Korona nie zamierzała na tym poprzestać śmiało atakowała przedostając się w pole karne zielonogórzan. Nie wszystkie dogodne sytuacje udało się jednak zamienić na bramki. Tuż przed przerwą gospodarze podwyższyli na 2:0 po celnym strzale Dawida Cieśli. Zielonogórzanie mieli swoje szanse, ale nie potrafili ich wykorzystać.

Falubaz atakował w drugiej części, ale na niewiele się to zdało. Jednego gola dla lidera lubuskiej IV ligi zdobył w 88 min pięknym strzałem z rzutu wolnego powracający po zawieszeniu Wojciech Okińczyc. Doświadczony napastnik uderzył piłkę tak precyzyjnie w narożnik, że bramkarz Korony nie miał nic do powiedzenia.

Trzeba przyznać, że Korona była tego dnia lepsza i wygrała zasłużenie.

Falubaz pozostaje liderem rozgrywek.

Exit mobile version