Zamiast słuchać z nosem w ekranie

Do niecodziennej sytuacji doszło podczas ostatniej sesji Rady Miasta. Występująca przed radnymi mieszkanka Zielonej Góry, zwróciła uwagę radnym, by Ci odłożyli smartfony i skupili się na tym co ma do powiedzenia. W jej odczuciu bowiem mimo, że wystąpienie było w porządku obrad, nie słuchali co ma im do przekazania.

Na naszym facebookowym profilu rozgorzała dyskusja dotycząca zachowania radnych.

Rajcy bronili się, że korzystanie z dobrodziejstw techniki jest wymogiem czasu i nie zamierzają z tego zrezygnować, bo na ekranach przeglądają min. projekty uchwał.

Krytycy ich zachowania wskazywali, że nie chodzi o wykorzystywanie urządzeń do obowiązków służbowych, ale używanie ich do celów prywatnych oraz w czasie gdy głos zabierają mieszkańcy.

Zamieszczamy film, który obrazuje kilkanaście minut aktywności radnych w przyspieszonym tempie, podczas sesji z 2017 roku. Państwa ocenie pozostawiamy zachowanie poszczególnych osób.

Exit mobile version