Wracamy do tematu wsłuchiwania się radnych w głosy mieszkańców podczas wystąpień na sesji rady miasta. Przypomnijmy, że na poprzedniej sesji jedna z mieszkanek poczuła się zignorowana faktem, iż podczas jej wystąpienia radni Paweł Wysocki i Tomasz Sroczyński przeglądali telefony komórkowe. Publicznie zwróciła radnym uwagę, a całą sytuację zarejestrowały kamery.
Na dzisiejszej sesji rozmawialiśmy na ten temat z radnymi. Spytaliśmy bohatera nagrania Pawła Wysockiego, czy radni powinni słuchać mieszkańców podczas ich wystąpień na sesji:
Jacek Budziński z Prawa i Sprawiedliwości przypomina, że obowiązkiem radnych jest wysłuchanie mieszkańców i załatwienie ich problemów:
Zdaniem radnego Marcina Pabierowskiego z KO radni korzystają z nowinek technologicznych, ponieważ usprawniają one prace:
Przypomnijmy, że w porządku obrad jest stały punkt, podczas którego mieszkańcy mogą zgłaszać radnym swoje uwagi i problemy. Na wystąpienie każdy z mieszkańców ma… 5 minut.