Przez dwie godziny mieszkańcy Cigacic i okolic blokowali most na tzw. starej drodze z Zielonej Góry do Sulechowa. To druga blokada, pierwsza odbyła się w marcu. Mieszkańcy chcą remontu mostu. Jego zły stan techniczny sprawił, że zabroniono jazdy po nim pojazdom cięższym, niż 3,5 tony. Nie jeżdżą więc autobusy, a rolnicy nie mogą dojechać do swoich pół po drugiej stronie Odry.
– Nie mamy innego wyjścia i protest musi być dokuczliwy. Dlatego odbywa się pod koniec długiego weekendu – mówi Zbigniew Trompa, organizator protestu.
Kierowcy bardzo różnie patrzyli na protest mieszkańców Cigacic i okolic.
Dobre wieści przyniósł protestującym Jerzy Materna. Poseł PiS zapewnił, że sprawą zainteresował się premier Mateusz Morawiecki, a minister infrastruktury sprawdza możliwość sfinansowania remontu mostu.
Tymczasem mieszkańcy Cigacic zapowiadają kolejną blokadę mostu. Ma się ona odbyć 25 sierpnia, w czasie ostatniego wakacyjnego weekendu.