Marcel Ponitka: Wróciłem do Stelmetu, bo tu jest Tabak i VTB.

fot. Jacek Białogłowy

Koszykarze Stelmetu trenują już pod wodzą Żana Tabaka, który po meczach, w których prowadził reprezentację Słowacji i krótkiej wizycie w Chorwacji jest już w Zielonej Górze.

Dzisiaj prowadził już dwukrotnie zajęcia i koszykarze mówią nam nieoficjalnie, że bardzo mocno dba o szczegóły(nawet ustawienie stóp, które poprawia w trakcie akcji) i ciśnie na pracę w defensywie, co zresztą od przybycia po raz pierwszy do Zielonej Góry zapowiadał najmocniej.

Na razie Tabak ma na treningach nowych graczy Stelmetu – Jasińskiego, Ponitkę, Zyskowskiego, Thomassona, a także Kacprów – Traczyka i Mąkowskiego oraz członków SKMu Zastal.

Łukasz Koszarek jest w Chinach – wróci, gdy kadra skończy swą przygodę w mistrzostwach świata. Przemysław Zamojski poświęcił się na razie basketowi 3×3 – wróci na początku września.

Jutro do zajęć powinien dołączyć Tony Meier, z którym Tabak pojawi się najpierw na konferencji prasowej.

Wiadomo już, że pierwszy sparing Stelmet zagra w sobotę z KINGiem Szczecin – będzie to sparing zamknięty. Przed sezonem trenerzy zaplanowali w ogóle 5 meczów kontrolnych. Stelmet zagra też z Astorią Bydgoszcz w jej hali. Do Zielonej Góry przyjedzie też czeski BK Dećin. Nie wiadomo, ile razy będą mogli zobaczyć Stelmet kibice w hali CRS – na razie słychać, że trener Tabak skłania się ku graniu głównie meczów zamkniętych dla kibiców.

Co do nowych graczy to nieoficjalnie słychać tylko, że najbliżej zespołu jest amerykański center z przeszłością w jednym z rosyjskich klubów grających teraz w Eurolidze – trener Tabak w każdym razie chce mieć do pierwszego meczu kontrolnego co najmniej jedną piątkę w drużynie.

Słówko jeszcze o konferencji prasowej, która będzie jutro w siedzibie jednego ze sponsorów. Na niej podane zostaną między innymi szczegóły wizyty w ZG Waltera Hodge’a, który w piątek ma wziąć udział w imprezie w jednym z klubów tanecznych w mieście pod hasłem „Walter is back to Zielona Góra”.

Jakiś czas temu w ogóle myślano o organizacji meczu nowy Stelmet kontra „stare” gwiazdy. Nie doszło to do skutku – wizyta Waltera to „pozostałość” po tych planach, a koszykarz potwierdził, że będzie.

Tymczasem zapraszamy na rozmowę z jednym z zakontraktowanych kilka dni temu koszykarzem Stelmetu – Marcelem Ponitką, który mówi, czemu wrócił do klubu i czego oczekuje po „drugim razie” w Stelmecie.

Exit mobile version