Wybory jednak bez komitetu bezpartyjnych?

Wacław Maciuszonek

Wacław Maciuszonek

Coraz więcej wskazuje na to, że w październikowych wyborach do sejmu w okręgu lubuskim weźmie udział pięć komitetów. Formalności mogą wykluczyć ze startu Bezpartyjnych i Samorządowców.

Komitet złożył swoje zgłoszenie w Okręgowej Komisji Wyborczej w ostatnim dniu rejestracji. Nie dołączył do niego podpisów poparcia licząc na to, że wcześniej uzyska rejestrację w 21 innych okręgach. Pozwalałoby to na rejestrację list w kolejnych okręgach już bez konieczności dołączenia podpisów wyborców.

W środę zaczęły się jednak kłopoty. Komisje wyborcze m.in. w Warszawie, Gdańsku i Piotrkowie weryfikując zgłoszenia dopatrzyły się w kilku przypadkach błędów: nieprawidłowych adresów oraz nieczytelnych wpisów. W efekcie odmówiły rejestracji. Komitet zapowiada odwołania do PKW. Jeśli jednak nie zostaną one uwzględnione, komitet straci prawo zgłoszenia kandydatów w okręgu lubuskim.

Liderem listy Bezpartyjnych i Samorządowców w woj. lubuskim ma być radny sejmiku Wacław Maciuszonek. Wcześniej mówiło się o starcie z pierwszego miejsca przewodniczącego klubu Bezpartyjnych Samorządowców w sejmiku Łukasza Mejzy. Ten jednak niespodziewanie wybrał start z listy Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Do tej pory Okręgowa Komisja Wyborcza w Zielonej Górze zarejestrowała następujące komitety: Prawo i Sprawiedliwość, Polskie Stronnictwo Ludowe, Konfederację Wolność i Niepodległość, Sojusz Lewicy Demokratycznej oraz Koalicję Obywatelską.

Termin zgłoszeń minął we wtorek.

Exit mobile version