SENAT: Trzy mandaty i dziewięcioro lubuskich kandydatów

W trzech lubuskich okręgach wyborczych do Senatu o mandaty powalczy łącznie dziewięcioro kandydatów. W każdym z nich swojego kandydata ma PiS, w dwóch zgłosiła ich Koalicja Obywatelska. Pozostałe osoby startują z własnych komitetów wyborczych.

W okręgu nr 21, obejmującym Gorzów Wlkp. i północne powiaty regionu jest dwóch kandydatów partyjnych. To przedsiębiorca, obecny senator Platformy Obywatelskiej Władysław Komarnicki wystawiony przez Koalicję Obywatelką i kandydat PiS, radny wojewódzki, b. poseł i wiceminister MSWiA Marek Surmacz. Obaj są dobrze znanymi politykami w regonie.

Komarnicki z Surmaczem walkę wyborczą stoczą nie tylko między sobą, ale i z dwojgiem kandydatów, którzy zarejestrowali własne komitety wyborcze w tym okręgu – adwokatką i radną wojewódzką Anną Synowiec i przedsiębiorcą Januszem Maksymowiczem.

Synowiec, choć jest bezpartyjna – jak wynika z informacji na stornie PKW – w sejmiku lubuskim należy do klubu radnych Koalicji Obywatelskiej, jest nawet jego sekretarzem.

Mniej opcji będą mieli wyborcy z okręgu nr 20 obejmującego Zieloną Górę i centralne powiaty regionu. Tutaj jest dwóch kandydatów – przedsiębiorca i senator PO Robert Dowhan zgłoszony przez KO i kandydat PiS radny wojewódzki, nauczyciel Zbigniew Kościk. Na swoim „podwórku” obaj są rozpoznawalni i znani. Dowhan przez wiele lat był prezesem klubu żużlowego w Zielonej Górze, Kościk z kolei od lat jest związany samorządem oraz kieruje jednym z zielonogórskich liceów. Obecnie jest radnym lubuskiego sejmiku wojewódzkiego

Z kolei w okręgu nr 22, obejmującym południowe powiaty regionu, kandydatem PiS jest przedsiębiorca, b. poseł Platformy, obecnie związany z partią rządzącą Klaudiusz Balcerzak. Z własnych komitetów startują: b. wicewojewoda lubuski Robert Paluch i należący do Nowoczesnej prezydent Nowej Soli Wadim Tyszkiewicz, który ma poparcie Platformy i Koalicji Obywatelskiej.

Podobnie jak w przypadku okręgu gorzowskiego także i na południu regionu dojdzie do konfrontacji kandydatów związanych z jednym obozem politycznym, w tym przypadku z PiS. Chodzi o Balcerzaka i Palucha, który był wicewojewodą do jesieni ub.r. Robert Paluch już po zarejestrowaniu swej kandydatury do Senatu, został jednak wykluczony z Prawa i Sprawiedliwości, gdzie wcześniej był zawieszony w prawach członka tej partii. Wojewódzkie władze PiS oficjalnie nie popierają kandydatury Roberta Palucha, a kandydującego Klaudiusza Balcerzaka.

W mijającej kadencji wszystkie trzy mandaty senatorskie z woj. lubuskiego były w rękach Platformy Obywatelskiej. Oprócz Komarnickiego i Dowhana, senatorem jest również szef lubuskich struktur tej partii Waldemar Sługocki, który tym razem kandyduje do Sejmu.

Exit mobile version