Koszykarze BC SwissKrono Żary wygrali w II lidze z Tarnovią Basket Tarnowo Podgórne 81-69 prowadząc do przerwy 53-33.
Do przerwy żaranie dominowali na parkiecie, bez problemu wykańczali kolejne akcje i prowadzili po 20 minutach 20 punktami. Po przerwie było już nawet 62-40 i wtedy coś się w grze podopiecznych Łukasza Rubczyńskiego zacięło.
Goście stanęli strefą, z którą miejscowi nie potrafili sobie poradzić. Kolejne akcje kończyły się niczym, za to grający szybką koszykówkę przyjezdni zaczęli być skuteczni i przewaga BC SwissKrono zaczęła maleć w zastraszający tempie. W 35 minucie po serii 22-2 (!!!) goście zbliżyli się do żaran na 2 punkty, było 64-62 dla gospodarzy.
Na szczęście w końcówce Tarnovia straciła po pięciu faulach dwóch podstawowych zawodników, żaranie jakoś zebrali się do kupy i w końcu przepchnęli zwycięstwo!
A oto, co po meczu mówił jeden z zawodników BC SwissKrono Dariusz Kalinowski, który zdobył 13 punktów: