Mieszkańcy ul. Żytniej oczekują, że miasto dokończy remont nawierzchni na całej długości chodnika. Jak dotąd udało się wyłożyć polbruk na połowie nawierzchni. Na pozostałej części leży asfalt pamiętający lata 70.
Pieniądze na remont chodnika pochodziły z tak zwanej puli ówczesnego radnego miejskiego Kazimierza Łatwińskiego. – Jednak od kiedy pan Łatwiński został radnym sejmiku nie ma możliwości wsparcia i mało kto interesuje się tą częścią miasta. Przez to zostaliśmy z połową starego chodnika – mówi pan Paweł, mieszkaniec Jędrzychowa:
– Uważam, że miasto powinno dokończyć inwestycję, którą wskazałem jako radny, a nie zostawiać mieszkańców w połowie inwestycji – zauważa Kazimierz Łatwiński:
Z relacji mieszkańców wynika, że część starego chodnika może pochodzić jeszcze z początków budowy tej ulicy, czyli z lat 70.