Wystarczyły niespełna dwa tygodnie, aby Patryk Malus i Joanna Świdwa zebrali, od mających wielkie serca zielonogórzan, kilkadziesiąt kilogramów karmy, poduszki, koce i inne akcesoria służące do wyposażenia psich bud. Świąteczna zbiórka dla czworonogów bardzo zaskoczyła samych organizatorów. Wszystkie zebrane rzeczy zostaną przekazane dziś do schroniska.
Patryk Malus jest miłośnikiem zwierząt. – Inspiracją na zrobienie akcji był nasz pies Albert, którego zabraliśmy do domu właśnie ze schroniska – mówi pan Patryk:
Pan Patryk zapowiada, że w przyszłym roku akcja zostanie zorganizowana z jeszcze większym rozmachem.