W 1/8 finału Pucharu Polski – Persa MOSiR AZS UZ pokonał w Zielonej Górze pierwszoligowy zespół Heiro Futsal Rzeszów 5:1 i awansował do ćwiercfinału.
Pierwsza połowa nie zapowiadała wygranej zielonogórzan i zakończyła sie bezbramkowym remisem. Dopiero po zmianie stron gospodarze za sprawą Kacpra Konopackiego, Kamila Kruszyńskiego i Mateusza Biereśniewicza zdobyli trzy bramki i kontrolowali grę. Goście strzelili honorowego gola w 32 minucie, ale riposta gospodarzy była natychmiastowa. Dwa kolejne gole zdobyli Adrian Niedzwiedzki i Kamil Kruszyński. Rzeszowianie ujrzeli dwie czerwone kartki, ale najwięcej pretensji mieli do sytuacji z pierwszej połowy o której mówi Sebastian Brocki: