Smutny powrót Stelmetu z Monaco – pomeczowe wypowiedzi

fot. Jacek Białogłowy

Markotne miny po meczu Stelmetu w Monaco mieli wszyscy z Zielonej Góry, którzy pojawili się w hali.

W samolocie panowała cisza i nie było ani razu okrzyku Zastal, Zastal! Kibice byli źli, zdegustowani, rozczarowni.

W podobnych nastrojach zawodnicy i trenerzy. Trener Urlep na lotnisku w Sevilli rozmawiał indywidualnie z kilkoma z nich – widać było, że jest podłamany i mocno myśli, jak trafić do zespołu, do którego nie może trafić w ostatnich meczach. Powrót czartera odbywał się w zupełnie innym nastroju niż lot do Nicei. 

Posłuchajcie, co mówili członkowie naszej drużyny, która wygląda na zespół w kryzysie, a sami zawodnicy przyznają, że grają – jak to ujął jeden z nich – „padakę”.

Andrej Urlep – co się stało ze Stelmetem i jego obroną

Łukasz Koszarek

Filip Matczak

Szeroko mecz podsumujemy i zaprezentujemy dłuższe wywiady i opinie w czwartek o 12:30 w magazynie Rzut za trzy.

Exit mobile version