Czwarty mecz na wiosnę i czwarta porażka. piłkarze III-ligowego Falubazu Zielona Góra przegrali ze Ślęzą Wrocław 1:2 (1:1).
Jedynego gola dla zielonogórzan zdobył Przemysław Mycan w 41 minucie, strzałem głową po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Dla gości trafiali Kornel Traczyk (38 min) i Marcin Wdowiak (57 min).
Wyrównanie przed przerwą mogło napawać optymizmem, ale w drugiej części zielonogórzanie prezentowali się słabo i mieli poważne trudności z tworzeniem sobie sytuacji. A jak się nie strzela, to przecież trudno wygrać…
O meczu mówi drugi trener Falubazu, Maciej Górecki: