Środowy mecz Stelmetu ENEI BC Zielona Góra z KINGiem Szczecin zakończył się wygraną mistrzów Polski i protestem naszego klubu, złożonym na ręce komisarza zawodów.
Chodziło o sytuację z IV kwarty, kiedy sędziowie nagle zatrzymali grę i nakazali usunięcie z hali jednego z kibiców, który bardzo gorąco dopingował Stelmet w sektorze klubu kibica za koszem naszej drużyny. Sędzia wdał się też w przepychankę słowną z owym kibicem, potem całą sytuację próbował załagodzić Mariusz Kaczmarek, który jest w sztabie organizacyjnym każdego spotkania. Nic to nie dało, sędzia nalegał na wyprowadzenie fana mistrzów Polski i ochroniarze przekonali pana Zbigniewa, żeby opuścił halę.
Dziś zadzowniliśmy do właściciela klubu Janusza Jasińskiego z pytaniem o protest. Nie chciał mówić, co dokładnie zapisano w proteście, zanim nie zapozna się z nim liga(wczoraj również komisarz odmówił nam informacji na ten temat). Natomiast skomentował całą sytuację mówiąc, że nie można dopuszczać do takiego zachowania sędziów jeśli chce się, „by koszykówka wróciła na miejsce jej należne”.
Więcej o koszykówce i ostatnich dwóch meczach Stelmetu dziś o 12:30 na 97,1 fm w magazynie Rzut za trzy.