Stelmet ENEA BC Zielona Góra poza zestawem zespołów, które mają zagrać w Eurocupie 2018/19. TCo ciekawe – w Eurocupie grać ma inny polski zespół – Asseco Gdynia, który nawet nie był w playoffach PLK.
Z tego co wiemy jednak – Asseco ma w tym sezonie wielkie ambicje, ma się pojawić tam dużo większy budżet, a klub ma świetne kontakty z władzami Euroligi, która organizuje rozgrywki 7Days Eurocup.
Co tymczasem ze Stelmetem? Jeszcze w południe Janusz Jasiński mówił, że wszystko jest możliwe i nie wie, w jakim pucharze zagra 4-krotny mistrz Polski. Po południu ogłoszono listę 23 zespołów, które zagrają w Eurocupie, a właściciel Stelmetu stwierdził, że w klub w ogóle odpuszcza sobie te rozgrywki choć jest w nich jeszcze miejsce dla jednej drużyny.
– Uznaliśmy, że to nie są teraz rozgrywki dla nas. Wymagają dużego budżetu, a my chcemy skupić się na odzyskaniu mistrzostwa Polski. Skoro zajęliśmy czwarte miejsce, to nie na nas w pierwszej kolejności ciąży obowiązek reprezentowania polskiej ligi w Europie. Niech inni pokażą się z dobrej strony. My wystąpimy tam, gdzie przypadnie nam miejsce. Liczymy na Ligę Mistrzów, ale może to być też Puchar Europy – mówi Janusz Jasiński na łamach Przeglądu Sportowego.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że o dziką kartę w rozgrywkach Ligi Mistrzów mają się starać w centrali FIBA szefowie – PZKOsza Grzegorz Bachański i PLK – Radosław Piesiewicz. Gdzie zagra zaś Stelmet – na dziś nie wieadomo.
Pełny zestaw Eurocupu, który oficjalnie ma być zatwierdzony w niedługim czasie:
Crvena Zvezda Belgrad, Cedevita Zagreb, Mornar Bar, Partizan Belgrad, AS Monaco, Limoges CSP, ASVEL Villeurbanne, FC Bayern Monachium lub ALBA Berlin(przegrany finału ligi niemieckiej), Brose Bamberg, Ratiopharm Ulm, Dolomiti Energia Trento, Brescia Leonessa, Fiat Turyn, Lituvos Rytas Wilno, Asseco Gdynia, Zenit Saint Petersburg, Unics Kazań, Lokomotiw Krasnodar, Walencja , MoraBanc Andora, Unicaja Malaga, Tofas Bursa i Galatasaray Stambuł.









RADIO ZACHÓD


