Duże kontrowersje o radziecką symbolikę. Pomnik na placu Bohaterów w Zielonej Górze, bo o nim mowa, nadal przedmiotem gorącej dyskusji o spuściznę historyczną PRL. Sprawą zajęliśmy się w dzisiejszym wydaniu RZG Interwencje.
Środowiska kombatanckie twierdzą, że pomnik promuje związek radziecki. Chcą jego modernizacji. Czesław Laska, wiceprzewodniczący budowy pomnika Józefa Piłsudskiego twierdzi, że pomnik gloryfikuje postać żołnierza sowieckiego. Jego zdaniem to profanacja:
W latach 90. pomnik przeszedł drobny lifting. Usunięto m.in. młot i sierp. Kombatantów wciąż jednak niepokoi umiejscowienie orła na monumencie, który znajduje się na wysokości butów żołnierza radzieckiego. Mówi o tym Kazimierz Bodnar, prezes Związku Represjonowanych Żołnierzy Górników:
Pomnika bronił Andrzej Brachmański. W jego ocenie monument powinien zostać, bo tak postępuje się np. w Niemczech:
Podobnego zdania jest Marcin Kęsy z SLD:
Tomasz Naruszewicz ze Stowarzyszenia Lubuszanie dla Rzeczypospolitej odniósł się natomiast do oceny IPN-u, który nazwał pomnik „reliktem komunizmu”:
Jaka będzie przyszłość pomnika? Tego nadal nie wiadomo. Wciąż rozważany jest pomysł zakrycia bocznych ścian płytami z brązu i umieszczenia tam podobizn wybitnych Polaków oraz informacji o formacjach zbrojnych, które walczyły o wyzwolenie kraju. Mówi Kazimierz Łatwiński, miejski radny PiS-u.
Do tematu będziemy wracać.









RADIO ZACHÓD


