’- To próba zastraszenia nas – tak odrzucenie zażalenia na działanie prokuratury komentuje zarząd Stowarzyszenia „Stop krzywdzie”. Sąd rozpatrywał wniosek Urszuli Cantemir, która została siłą doprowadzona na przesłuchanie ws. organizowanych przez stowarzyszenie pikiet.
Do sytuacji doszło we wrześniu ubiegłego roku, po wakacyjnych protestach przed siedzibami policji i prokuratury. Funkcjonariusze skarżyli się, że legalnie zorganizowana i zgłoszona pikieta zakłóca im spokój. Sprawą zajęła się prokuratura, a później sąd.
Zdaniem Kazimierza Heriana, zatrzymanie, doprowadzenie siłą i rozstrzygnięcia w tej sprawie mają na celu zastraszenie stowarzyszenia:
W ubiegłym tygodniu zarząd stowarzyszenia spotkał się z wiceministrem sprawiedliwości Michałem Wójcikiem. Jak mówi Urszula Cantemir, podczas rozmowy zwrócono uwagę na zapowiadane zmiany dotyczące wewnętrznej kontroli wymiaru sprawiedliwości:
Stowarzyszenie czeka na pisemne uzasadnienie sądu ws. odrzucenia dzisiejszego zażalenia. Zapowiada również kolejne prawne kroki w sprawie.