Zielonogórscy policjanci zatrzymali trzech nastolatków, którzy w grudniu ub. roku uszkodzili 18 samochodów na jednym z osiedli w tym mieście. Straty właścicieli pojazdów to ponad 37 tys. zł – poinformowała w czwartek Małgorzata Barska z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.
„Chłopcy nie potrafili racjonalnie wyjaśnić motywów swojego zachowania. Ponieważ jeden z nich w chwili popełniania czynu miał 16 lat – decyzję w jego sprawie podejmie Sąd Rodzinny. Dwóm starszym za uszkodzenie mienia grozi nawet do pięciu lat pozbawienia wolności”
– powiedziała policjantka.
Do aktu wandalizmu doszło w grudniu 2020 r. na jednym z osiedli w Zielonej Górze. Policja przyjęła wówczas zgłoszenia od 18 właścicieli uszkodzonych pojazdów; miały one powybijane szyby i uszkodzone karoserie.
Poszukiwaniami sprawców zajęli się policjanci z II Komisariatu. Zostały poddane analizie nagrania z okolicznych monitoringów oraz przesłuchani świadkowie. Prokurator nadzorujący postępowanie zdecydował o publikacji wizerunków sprawców w lokalnych mediach, co stało się przełomem w sprawie. Dzięki sygnałom od mieszkańców udało się ustalić młodych ludzi podejrzanych o ten wybryk.
„We wtorek (9 marca br.), usłyszeli oni zarzuty zniszczenia mienia. Przyznali się do winy i złożyli wyjaśnienia. Przesłuchującym ich policjantom powiedzieli, że tego wieczora pili wspólnie alkohol, a kiedy ten się skończył poszli na stację benzynową i po drodze zniszczyli zaparkowane samochody”
– dodała Barska.