Grupa Glass Animals, która w ubiegłym roku wywołała zamieszanie hitem 'Heat Waves’, zaprezentowała nowy singiel 'I Don’t Wanna Talk (I Just Wanna Dance)’. Piosenka stanowić ma swoiste antidotum na skutki ubiegłorocznych zawirowań.
– Rozmowy są super, żeby nie było wątpliwości – wyjaśnia od razu tytuł piosenki jej autor, frontman Glass Animals i producent, Dave Bayley. – Przez pandemię wielu z nas zaczęło jednak zaglądać w głąb siebie. Niepewność, która zdominowała otaczający nas świat, brak możliwości tworzenia nowych wspomnień, zachęcały, by spoglądać w przeszłość. Nierzadko wywoływało to kompleksy i naruszało nasze podwaliny. Związki się zmieniły, przyjaciele się zmienili, a pewność siebie została zniszczona. Ja osobiście mnóstwo czasu spędziłem rozmawiając z moim psem, ale jeszcze więcej z sobą samym, co powodowało bezsenne noce. Podobnie mieli moi przyjaciele i rodzina. Czułem się, jak w szybkowarze, który nie ma ujścia dla całej tej pary. I o tym właśnie jest ten numer – o tym szybkowarze i usilnej próbie dekompresji. Chcę więc, by ludzie na chwile wyłączyli swoje urządzenia, włączyli piosenkę, zamknęli oczy i na chwilę spuścili parę.
’I Don’t Wanna Talk (I Just Wanna Dance)’ to pierwsze nagranie angielskiego kwartetu od czasu świetnie przyjętego albumu 'Dreamland’ (1,5 miliarda streamów).