James Arthur powraca dziś z zapierającym dech w piersi singlem 'Emily’ z jego nadchodzącego czwartego albumu 'It’ll All Make Sense In The End’. Premiera płyty już 5 listopada!
Jak mówi James – Singiel powstał w efekcie rozmów o posiadaniu dzieci. Czy w ogóle byłbym dobrym ojcem? A jeśli dziecko przeczyta o całym gównie, przez które przeszedłem? To nie ma znaczenia, bo ostatecznie będę tym gościem, który jest obok przez całe twoje życie.
Utwór zwiastuje szóste wydawnictwo zespołu 'As I Try Not To Fall Apart’, które ukaże się 18 lutego 2022 r.
– Napisaliśmy tę piosenkę szybko, późno nocą, a często piosenki, które przychodzą najszybciej są pisane z serca, a nie z głowy. Chcieliśmy, żeby melodia była jak hymn, żeby nadała konfesyjnym tekstom wagę, mimo że brzmienie jest popowe. Utwór traktuje o akceptacji przez mężczyzn swojego poczucia bezradności, wrażliwości. Nigdy nie było lepszego momentu na szerzenie przesłania, że okazywanie słabości jest w porządku – tak o utworze mówi zespół.