Do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko członkom grupy przestępczej zajmującej się handlem narkotykami rozbitej przez lubuską policję.
Według śledczych miała ona wprowadzić do obrotu prawię tonę różnego rodzaju narkotyków.
Akt oskarżenia obejmuje 22 osoby i zawiera łącznie 63 zarzuty związane z przestępczością narkotykową. Jest on efektem śledztwa prowadzonego przez policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie pod nadzorem tamtejszej prokuratury okręgowej.
„To był obrót narkotykami na wielką skalę. Śledczy udowodnili wprowadzenie do obrotu blisko tony narkotyków: marihuany, amfetaminy, kokainy, tabletek ecstasy oraz metamfetaminy. Podczas realizacji sprawy na poczet przyszłych kar policjanci zabezpieczyli mienie podejrzanych o wartości 1,2 mln zł”
– poinformował w poniedziałek rzecznik lubuskiej policji Marcin Maludy.
Początek śledztwa miał miejsce pod koniec 2019 r. Efektem późniejszych działań policjantów i prokuratorów było zatrzymanie łącznie 22 osób, z których 14 było tymczasowo aresztowanych.
11 osobom zarzucono udział w zorganizowanej grupie przestępczej; to mężczyźni w wieku od 22 do 44 lat. Grozi im nawet do 12 lat więzienia. Poza tym podejrzani mają zarzuty posiadania, obrotu i produkcji narkotyków.
„W latach 2016-2020 na terenie województw: lubuskiego, zachodniopomorskiego i wielkopolskiego członkowie grupy wprowadzili do obrotu m.in.: 623 kg marihuany, 312 kg amfetaminy, 36 tys. tabletek ecstasy, 10 kg metamfetaminy oraz 5 kg kokainy. Większość narkotyków pochodziła z Polski i Holandii”
– dodał rzecznik.
Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp.