Funkcjonariusze KAS przejęli 152 kg nielegalnego tytoniu. Dystrybucją krajanki zajmowało się dwoje mieszkańców jednej z miejscowości niedaleko Zielonej Góry – poinformowała w środę Beata Downar-Zapolska z Izby Administracji Skarbowej w Zielonej Górze.
„Młodzi ludzie oferowali krajankę tytoniową w internecie. By ją kupić, wystarczyło do nich zatelefonować, zapłacić, a potem czekać na przesyłkę”
W domu internetowych sprzedawców funkcjonariusze znaleźli m.in. telefony, karty sim i dokumentację bankową poświadczającą obrót nielegalnym tytoniem i obciążającą inne osoby biorące udział w procederze.
„Były tam również 152 kg krajanki tytoniowej bez polskiej akcyzy. Gdyby taka ilość tytoniu trafiła do obrotu, Skarb Państwa z tytułu akcyzy i podatku VAT straciłby ponad 200 tys. zł”
– dodała Downar-Zapolska.
Postępowanie karne-skarbowe w tej sprawie prowadzi Lubuski Urząd Celno-Skarbowy pod nadzorem prokuratury. Za tzw. paserstwo akcyzowe grozi nie tylko wysoka grzywna, ale także do trzech lat więzienia.