Hala przy ul. Urszuli wypełnia się uchodźcami z Ukrainy
Przebywa tam obecnie ponad 190 osób. Mają oni zapewniony tam nocleg na łóżkach polowych wraz z kocami i śpiworami.
Na hali przygotowano wodę i podstawowe środki higieniczne. Uciekający przed wojną na osobnej sali mają dostęp do stołówki.
– Całość nadzorują pracownicy Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, zielonogórscy strażacy oraz Polscy, Ukraińscy i Białoruscy wolontariusze – mówi Robert Jagiełowicz, dyrektor MOSiRu:
– Od momentu wyjścia z pociągu, nieustannie pomagamy uchodźcom – dodaje Arkadiusz Kaniak, oficer prasowy PSP w Zielonej Górze:
– Dziękujemy wszystkim za pomoc – mówi Aleksandra, która znalazła schronienie w zielonogórskiej hali:
Uchodźcy przebywają na hali maksymalnie od 3 do 5 dni. Następnie trafiają w eskorcie strażaków do docelowych miejsc pobytu.