W sobotę trzecioligowi piłkarze Lechii Zielona Góra podejmą u siebie LKS Goczałkowice Zdrój. Lechia wciąż walczy o utrzymanie, do końca sezonu tylko 4 kolejki, w tym dwie na własnym obiekcie.
Trener Andrzej Sawicki przyznaje, że boisko (a grają ponownie na tzw. „Dołku”) nie robi zawodnikom specjalnej różnicy. Tymczasem LKS ma w drugiej rundzie sporo problemów…
Szkoleniowiec opisuje też stan zdrowia trzech ważnych graczy – Mariusz Kaczmarczyk, Jakub Babij i Mykyta Łoboda. I wiadomo, że jutro będą braki w składzie.
W pierwszej rundzie LKS pokonał u siebie Lechię 2-0. Rewanż w sobotę na tzw. „Dołku” przy ul. Sulechowskiej o godz. 14.