Gazeta Lubuska publikuje stenopis nagrania z rozmowy z marszałek Elżbietą Anną Polak

Fot. Gazeta Lubuska

Fot. Gazeta Lubuska

Gazeta Lubuska opublikowała stenopis nagrania, które pochodzi ze spotkania Magdaleny Szypiórkowskiej z marszałek województwa Elżbietą Polak. Doszło do niego w Gorzowie 26.06.2022 r. po nagłośnieniu przez Gazetę Lubuską tzw. Afery WORD.

Przypomnijmy. Do redakcji GL zgłosiła się pani Magdalena Szypiórkowska, która zdecydowała się opowiedzieć dziennikarzom swoją historię.

Jak czytamy w Gazecie Lubuskiej:

Kobieta dostała pracę w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowe w Gorzowie. Dostała, a chwilę później otrzymała polecenie wstąpienie do Platformy Obywatelskiej, która rządzi w regionie. Przyjęcie legitymacji było warunkiem pracy, ale nie tylko to. Jak opowiedziała Magdalena Szypiórkowska, kolejnym był seks z przełożonym. Dyrektor marszałkowskiej jednostki Jarosław Ś. miał poinformować ją, że pod tym warunkiem przedłuży jej kończącą się umowę. Kobieta nie zgodziła się na niemoralny i uwłaczający godności szantaż. W związku z tym straciła pracę i stała się bezrobotna.

Po wielu tygodniach i kolejnych medialnych doniesieniach zdecydowano się na odwołanie dyrektora oraz jego zastępcy. 

Jak podaje Gazeta Lubuska, w informacjach biura marszałek Polak pojawiają się rozbieżności dotyczące dat powzięcia informacji, oraz podjętych działań. Jednym z nich było spotkanie z Magdaleną Szypiórkowską, do którego doszło w Gorzowie:

W spotkaniu obok marszałek i domniemanej poszkodowanej udział wzięły pracownice urzędu oraz wspierający Magdalenę Szypiórkowską, społecznik Stanisław Czerczak. To właśnie on postanowił zarejestrować rozmowę, w której brał czynny udział reprezentując szukającą sprawiedliwości kobietę.

„Poseł Sibińska mnie olała”

Nagranie jest dowodem w sprawie, które dziennikarzom Gazety Lubuskiej wytoczyła marszałek województwa. Słychać na nim m.in. głos Magdaleny Szypiórkowskiej, skarżącej się na zlekceważenie sprawy przez poseł Platformy Obywatelskiej Krystynę Sibińską, do której w pierwszej kolejności udała się kobieta:

Umówiłam się na kolejny termin sama znowu, żeby się spotkać z panią Sibińską, żeby się cokolwiek dowiedzieć. To było 14 kwietnia bodajże to drugie spotkanie, po miesiącu. Pani Sibińska powiedziała mi wprost, że tutaj się nic nie da zrobić. Tak w ogóle to no nie szukała pracy, bo w sumie to nie miała na to czasu, żeby się gdzieś tam tym zająć, a najlepiej to żebym sobie teraz poszła, bo ona ma inne rzeczy, to tylko do zrobienia. Bardzo zabolało takie zachowanie. Po prostu totalnie mnie olała. Nie było to dla niej ważne nic, żadna moja sprawa. Poczułam się tak jakby kumpel, który pracuje w WORDzie, jest dużo ważniejszy i dużo lepszy i my nic z tym nie zrobimy.

To bardzo szorstka współpraca

W nagraniu pada także pytanie o to, czy wicemarszałek Marcin Jabłoński powiadomił niezwłocznie o sprawie marszałek Elżbietę Polak. Słychać także, że relacje między członkami zarządu województwa – mówiąc delikatnie – nie są najlepsze:

Stanisław Czerczak: A podległe pani służby co powinny zrobić. Co powinny zrobić abstrahując od poseł Sibińskiej, bo ona nie jest zależna służbowo od Pani.

Elżbieta Polak: Ja wydałam polecenie. Pani może to potwierdzić, tak? Co to jest w ogóle? Co się dzieje? Proszę natychmiast na mailu, tak?, nie wiedząc w ogóle o reszcie, co się później dowiedziałam, tak?, tylko jeszcze nie byłam w pracy. Pierwszy dzień, powiedziałam natychmiast trzeba zawiadomić prokuratora, to nie może tak być! Trzeba przepro… No prawniczka mówi do mnie, jakie są procedury, tak?, po kolei.

SC: No a może przyjąć założenie, że kilka miesięcy pani podległy członek zarządu Jabłoński tego nie zrobił. No jak pani na to zareaguje? Może pani nam powiedzieć, czy cały czas to jest badane przez pani służby?

EP: Nie. Pan Jabłoński jest rekomendowany na to stanowisko nie przeze mnie. To jest bardzo szorstka współpraca.

SC: To są już takie niuanse.

EP: Jest rekomendowany przez Platformę Obywatelską, dlatego zwołaliśmy zarząd.

Całość nagrania i stenopis można zobaczyć na portalu Gazety Lubuskiej.

Exit mobile version