Zielonogórscy policjanci zatrzymali 30-latka podejrzanego o liczne włamania do samochodów w tym mieście. Według nich ma na swoim koncie co najmniej 40 przestępstw kradzieży, włamań i uszkodzeń mienia – poinformowała w piątek (22 września) podinsp. Małgorzata Stanisławska z KMP w Zielonej Górze.
Decyzją sądu podejrzany został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. W kwietniu tego roku 30-latek wyszedł z więzienia, w którym przebywał kilka lat za podobne przestępstwa.
– W związku z tym, będzie odpowiadał w warunkach recydywy i zamiast 10, grozi mu nawet do 15 lat więzienia
– powiedziała podinsp. Małgorzata Stanisławska z KMP w Zielonej Górze.
Od pewnego czasu policjanci z zielonogórskich komisariatów zaczęli przyjmować większą niż zwykle liczbę zgłoszeń o włamaniach do samochodów. Te miały miejsca na różnych osiedlach w mieście.
Sprawca działał w nocy, po włamaniu do pojazdu zabierał to co było w środku lub też kradł przedmioty pozostawione w otwartych autach. Kiedy jego łupem padły karty płatnicze, od razu za ich pomocą płacił za zakupy. Zdarzyło się także, że próbował wypłacać pieniądze z bankomatu, ale bezskutecznie, gdyż nie znał kodów pin do kart.
Kryminalni szybko ustalili kim może być włamywacz, ale jego namierzenie nie było łatwe, gdyż cały czas zmieniał miejsca pobytu. W końcu jednak został zatrzymany na jednej z osiedlowych ulic.
Policjanci ustalili, że znany im ze swej kryminalnej przeszłości 30-latek w ciągu kilkunastu dni dokonał aż 40 różnych przestępstw.
Polecamy
Spotkanie podkręcone narkotykami zakończyło się zatrzymaniem 3 osób
Zielonogórscy policjanci podczas patrolowania miasta skontrolowani na jednym ze skwerów grupę młodych ludzi. Wszyscy mieli przy sobie różnego rodzaju narkotyki....
Czytaj więcej