Przy Parku Książęcym w Zatoniu nie powstanie plac festynowy, ani parking na 1800 miejsc. Po wielu protestach ze strony mieszkańców, magistrat zdecydował się na anulowanie swoich planów.
Na miejscu powstaną wyłącznie nowe miejsca parkingowe, które będą służyć turystom odwiedzającym lokalne atrakcje.
Na ten temat dyskutowali goście audycji „Sobota po 9” Cezary Wysocki z Lewicy jest jak mówi pełen podziwu dla mieszkańców Zatonia. Jego zdaniem protestujący mają rację :
Wywołany do tablicy wiceprezydent Krzysztof Kaliszuk odpowiedział:
Czy ostateczne zdanie powinno należeć do mieszkańców ?? Wiceprzewodniczący Rady Miasta Zielona Góra Adam Urbaniak odwołał się do Ustawy o samorządzie gminnym:
Zatonie stało się częścią Zielonej Góry, a ze względu na odremontowany Park bardzo atrakcyjną dla turystów, co jednak stało się zmorą mieszkańców pragnących spokoju Jedynym wyjściem jest więc remont innych zielonogórskich parków, uważa radna PiS Bożena Ronowicz:
Cała audycja na TUTAJ