NovyHotel Falubaz Zielona Góra pokonał w meczu II kolejki PGE Ekstraligi ZooLeszcz GKM Grudziądz 48-42 i z niedosytem kończył zawody. Przez 2/3 meczu jechał bowiem bardzo dobrze i prowadził już 12 punktami.
W końcówce jednak to GKM lepiej prezentował się na torze, lepiej startował spod taśmy, wygrał 3 biegi z rzędu i mecz skończył sie „ledwie” 6-punktową wygraną zespołu Piotra Protasiewicza.
Trener Falubaz tak podsumował występ swego zespołu:
Szkoleniowiec gości, Robert Kościecha, żałował, że na początku w jego zespole jeździła tylko dwójka Fricke, Tarasienko, ale też cieszył, że w końcówce świetnie pojechał Lidsay:
Jeśli chodzi o żużlowców Falubazu ci mówili o niedosycie.
Piotr Pawlicki:
Jarosław Hampel:
Krzysztof Sadurski był zadowolony z biegu juniorskiego – chwaleni przez trenera młodzieżowcy wygrali go 5-1: