ZUS i NFZ w Zielonej Górze przypominają o zasadach kierowania do sanatoriów

fot. Pixabay

fot. Pixabay

Turnusy rehabilitacyjne z dofinansowaniem NFZ-u czy ZUS-u dotyczą wyłącznie osób ubezpieczonych, których stan zdrowia rzeczywiście wymaga pobytu w takim ośrodku – przypominają obie instytucje.

Leczenie sanatoryjne i formy wsparcia obu instytucji były tematem audycji „Wokół Miasta”.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych kieruje na rehabilitację leczniczą osoby zagrożone długotrwałą niezdolnością do pracy, wszystko to w ramach prewencji rentowej.

Program obejmuje pacjentów z chorobami narządów ruchu, układu krążenia oraz schorzeniami psychosomatycznymi.

W Zielonej Górze w 2024 roku ZUS skierował 313 osób na turnusy rehabilitacyjne, głównie z problemami narządów ruchu.

– Statystyka pokazuje, że ten program ma sens – wskazała Agata Muchowska, rzeczniczka ZUS w Zielonej Górze:

Rehabilitacja organizowana przez ZUS trwa przeważnie 24 dni, a jej koszty – w tym zakwaterowanie, wyżywienie oraz dojazd – pokrywa w całości Zakład.

Decyzję o skierowaniu podejmuje lekarz orzecznik ZUS, na podstawie wniosku wystawionego przez lekarza prowadzącego.

Czas oczekiwania na taki turnus wynosi około 1 miesiąca, jest to jednak zależne od schorzenia.

Nieco inną propozycję wsparcia sanatoryjnego ma Narodowy Fundusz Zdrowia. W tym przypadku leczenie uzdrowiskowe jest kontynuacją leczenia szpitalnego lub ambulatoryjnego.

Wnioski składane są w pełni elektronicznie przez lekarza, bez konieczności wizyty w oddziale Funduszu.

– Warto jednak wcześniej zapoznać się z ewentualnymi kosztami, bezpłatne mogą być jedynie same zbiegi – podkreślała Joanna Branicka z lubuskiego oddziału NFZ:

Średni czas oczekiwania na wyjazd do ośrodka uzdrowiskowego w ramach dofinansowania NFZ wynosi około 8 miesięcy.

Exit mobile version