Parys to piękny, spory pies.
Został odebrany przez Biuro Ochrony Zwierząt zimą podczas siarczystego mrozu z bardzo złych warunków. Mieszkał w budzie z dykty.Od razu pojechał do hoteliku.Od kiedy przyjechał, przepraszał że jest, czołgał się albo kładł się na plecy z podkulonym ogonem. Dwa dni odmawiał jedzenia, bez problemu pozwalał sobie pielęgnować ranę na nodze potulnie zgadzając się na wszystko..
Po sposobie komunikacji tego psa z człowiekiem można się było tylko domyślać jak wcześniej właściciel z nim postępował..
Od tamtej pory minął ponad rok. Dziś Parys to zupełnie inny pies. Radosny, ufny, chyba zapomniał o strasznej przeszłości. Dawno zagoiły się rany jakie miał na łapkach.
Ma 6 lat i jest gotowy do adopcji.
Telefon 603 591 650 lub 604 757 177:









RADIO ZACHÓD















