Miejskie rowery na celowniku wandali

Przebite opony, wygięte koszyki na zakupy czy zerwane łańcuchy. Nie wszyscy mieszkańcy dbają o miejskie rowery.

Zapytaliśmy pana Wojciecha, który często korzysta z tego środka lokomocji, co sądzi o wandalach niszczących publiczne jednoślady:

Serwisanci firmy Nextbike mają dużo pracy. Ostatnio otrzymali zgłoszenie o miejskim rowerze, który został porzucony w ściekach. Mówi Arkadiusz Sobków, kierownik Biura Ruchu Drogowego w magistracie:

Za zniszczenie publicznego roweru grozi kara od 2 do 7 tysięcy złotych. Każdy miejski jednoślad ma wbudowany lokalizator GPS. Zdaniem radnego PiS-u Piotra Barczaka, dobrym rozwiązaniem byłoby ponadto umieszczenie kamer przy stacjach rowerowych:

W Zielonej Górze jest łącznie 400 miejskich rowerów. Zielonogórzanie mogą z nich korzystać od sierpnia ubiegłego roku. W pierwszym sezonie miejskie rowery zostały wypożyczone około 200 tysięcy razy.

Exit mobile version