Piotr Protasiewicz junior po raz drugi wygrał kartingowy ROK Cup Poland w kategorii Mini ROK. Co dalej? Może żużel, albo… taniec?
Paweł Protasiewicz podsumował ostatnią, szóstą rundę ROK Cup, która odbyła się w minioną sobotę oraz niedzielę na torze w Starym Kisielinie. Ponadto dziadek Piotra jr opowiedział nam m.in. o specyfice dyscypliny, który obecnie uprawia jego wnuk i o tradycjach sportowych u rodziny Protasiewiczów:
Z kolei Piotra Protasiewicza seniora pytaliśmy o dalsze losy jego 13-letniego syna. – Kartingi to nie jest przyszłość. To jakby pierwszy etap poważnego ścigania – zaznaczył popularny „PePe”.
Czy młody Piotr, podobnie jak ojciec będzie uprawiał żużel i kontynuował rodzinne tradycje? A może wybierze taniec?









RADIO ZACHÓD





