Czy ktoś specjalnie paraliżuje prace komisji rewizyjnej, która ma skontrolować miejskie spółki? Taką tezę postawił na dzisiejszym briefingu nowy członek komisji rewizyjnej Piotr Barczak.
Odbyło się już pierwsze posiedzenie komisji, ale oprócz stwierdzenia, że cała komisja będzie kontrolowała spółki nic się nie wydarzyło. Okazuje się, że prezydent miasta nie przekazał członkom komisji upoważnień do kontrolowania spółek, a zgodnie z prawem musi dokonać tej czynności, aby mogli rozpocząć kontrolę – mówi Piotr Barczak.
Po wyłączeniu się przewodniczącego komisji rewizyjnej Krzysztofa Machalicy z PO z jej prac, nikt nie zwołał kolejnego posiedzenia. Zdaniem Barczaka radni Platformy Obywatelskiej nie robią nic, aby w ogóle zacząć kontrolę w spółkach, a prace komisji są paraliżowane:
Przypomnijmy, że kontrola komisji rewizyjnej ma trwać do 26 września 2018 roku.