Marcin Galant może liczyć na wsparcie biegaczy. Ponad 120 zielonogórzan wzięło udział w imprezie, która odbyła się w Parku Braniborskim.
Uczestnicy Galant Race mieli do pokonania ponad 7 kilometrów. Mimo mrozu i zaśnieżonej trasy nikt nie narzekał. Cel był szczytny. Pomoc koledze który walczy z nowotworem. Mówi żona Marcina Galanta, Katarzyna.
Trasa była wyzwaniem dla biegaczy. Leśne ścieżki Parku Braniborskiego wymagały maksymalnego skupienia i dużych umiejętności. Mówi współorganizator wydarzenia, Maciej Adamczak.
Zawody wygrał Jacek Stadnik. Zielonogórzanin pokonał trasę w 31 minut i 23 sekundy.
Na leczenie Marcina Galanta udało się zebrać prawie 10 tysięcy złotych. Organizatorami Galant Race byli Stowarzyszenie Zielona Góro Zacznij Biegać oraz Zespół Szkół Elektronicznych i Samochodowych w Zielonej Górze.