Stracił prawie 200 tysięcy złotych, inwestując w kryptowaluty poprzez fałszywą platformę.
Mężczyzna zaufał fałszywej „doradczyni” poznanej w internecie, która namówiła go do instalacji aplikacji i przesyłania kolejnych wpłat – poinformowała zielonogórska policja, do której zgłosił się w czwartek poszkodowany.
Oszuści uwiarygodnili inwestycję, pozwalając mu wcześniej wypłacić niewielkie kwoty. Gdy próbował odzyskać większą sumę, żądali kolejnych opłat. Sprawę zgłosił policji, gdy zorientował się, że padł ofiarą manipulacji.
Zielonogórscy policjanci przypominają, by nie instalować podejrzanych aplikacji, nie udostępniać haseł ani kodów, każdą ofertę inwestycyjną dokładnie weryfikować, a w przypadku podejrzenia oszustwa zgłosić sprawę policji.









RADIO ZACHÓD


