Zielonogórzanie uczcili 107. rocznicę wybuchu Powstania Wielkopolskiego. To jedyny polski zryw niepodległościowy, który zakończył się zwycięstwem i przejęciem części ziem z rąk niemieckiego okupanta. Dzisiejsze uroczystości, które odbyły się przy Obelisku Powstańczym na starej części cmentarza, rozpoczęło odśpiewanie polskiego hymnu i przedstawienie bohaterów powstania.
W obchodach wzięły udział władze wojewódzkie i miejskie, żołnierze, rodziny powstańców oraz mieszkańcy Zielonej Góry. Jednym z uczestników był Edward Tuliszka, syn powstańca wielkopolskiego:
Historię swojego dziadka powstańca przedstawia Urszula Żurawska:
– Wielkopolska to był bardzo ważny region, stąd zwycięstwo powstańców było tak ważne – dodaje Mieszko Kamiński, prezes koła nr 5. Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego:
– Coraz więcej ludzi słyszy o bohaterskich dziełach powstańców – podkreśla Błażej Mościpan, wiceprezes lubuskiego oddziału Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego:
– Pamięć o powstańcach jest obowiązkiem każdego Polaka – twierdzi Marek Cebula. wojewoda lubuski:
Powstanie Wielkopolskie trwało niecałe dwa miesiące i zginęło w nim ponad 2000 osób.
Dzisiaj (27 grudnia), o godz. 17:00, odbędzie się zapalenie symbolicznego znicza przy Pomniku Dobosza na Placu Powstańców Wielkopolskich. Godzinę później zostanie odprawiona msza w intencji powstańców w kościele pw. Podwyższenia Krzyża.









RADIO ZACHÓD


















