Lawina komentarzy po ujawnieniu informacji o rzekomej „tajemniczej notatce” na temat budowy mostu w Pomorsku. Według wcześniejszych informacji inwestycja miała być skreślona z rządowego programu „Mosty dla regionów”. Jak się okazuje, nie jest ona zagrożona, a całe zamieszanie jest efektem pomyłki pisarskiej.
– Nie istnieje żadna tajemnicza notatka z posiedzenia Lubuskiej Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego – tłumaczy Ryszard Kowalczuk, wójt gminy Brody, członek rady, który przygotował raport z z jej czerwcowego posiedzenia.
Jak przyznaje, nieporozumienie wokół skreślenia inwestycji w Pomorsku jest efektem sprostowanej już przez niego pomyłki pisarskiej:
Jak dodał Kowalczuk, bardzo ubolewa on z powodu zaistniałej pomyłki, szczególnie z uwagi na mieszkańców i samorządowców, którzy o budowę przeprawy w Pomorsku walczą już od bardzo dawna:
Treść dokumentu publikujemy tutaj.
Pliki:informacja-przedstawiciela-zrzeszenia-gmin-wl