Enea Zastal BC Zielona Góra przegrywa z Kalevem Tallin w lidze VTB 88-95. Urazu stawu barkowego doznał Geofrey Groselle, który od 12 minuty nie był w stanie grać.
Pierwsza kwarta to spora ilość błędów z obu stron, początkowo słaba skuteczność Zastalu, przegrywana deska przez ludzi Żana Tabaka i w 5 minucie Estończycy prowadzili już 12-7.
Sygnał do ataku dał Richard, potem znów trafił Berzins, a potem pierwsze punkty zdobył nowy gracz Zastalu Adam Smith. Zastal zaliczył serię 10-0, wyszedł na prowadzenie 17-12 i…skończyła się dobra gra. Znów błędy po obu stronach parkietu, seria 6-16 i po 10 minutach przegrywaliśmy 23-28.
Druga kwarta zaczęła się od kontuzji obojczyka Geofreya Grosella, który donał jej w podkoszowym gąszczu w walce o piłkę. Amerykanin zszedł z parkietu w 12 minucie i już się nie pojawił w I połowie na boisku.
Goście tymczasem rządzili. Keene bawił się z Zastalem – zdobył w I połowie 16 punktów i rozdał 7 asyst! W 17 minucie po jego trójce Zastal przegrywał już 38-50, a do przerwy było 45-46. Ciepłe słowo trzeba powiedzieć o Smicie. Wszedł na 9 minut i trafił pierwsze 4 rzuty, dodał asystę, a połowę skończył z 10 punktami.
Na początku drugiej połowy Groselle wszedł na parkiet, ale po 80 sekundach zszedł z boiska i obolały i podłamany został na ławce już do końca spotkania.
w 22 minucie Zastal przegrywał już 52-64 i w końcu coś drgnęło, poprawiliśmy obronę i zaliczyliśmy serię 9-0! Wynik brzmiał 61-64. Za chwilę znów pomyłki i Kalev ucieka na 73-63. Końcówka trochę lepsza dla mistrzów Polski, a przed ostatnimi 10 minutami przegrywamy 69-74.
W 33 minucie Zastal dogania Estończyków. Trójkę trafia Smith i zespół Żana Tabaka prowadzi 79-78. Do końca 7:25. Cztery kolejne punkty dla Kalevu i jest 79-83 i już do końca mimo starań Zastal nie odrabia strat. W Końcówce w ogóle błyszczy znów Marcus Keen, który trafia kolejne rzuty i kończy mecz z 30 punktami, Joesaar dorzuca 29 oczek! Przegrywamy ostatecznie 88-95.