Radni zdecydowali dziś o otwarciu linii kredytowej dla miasta na kwotę 300 mln zł. Może udzielić go Europejski Bank Inwestycyjny na preferencyjnych warunkach.
Marcin Pabierowski, przewodniczący klubu radnych Koalicji Obywatelskiej pytał, na co środki z kredytu miałyby zostać przeznaczone:
Krzysztof Kaliszuk, wiceprezydent Zielonej Góry argumentował, że decyzje o tym, na co pożyczone pieniądze będą spożytkowane będzie każdorazowo podejmowała rada miasta:
Jeżeli miasto skorzysta z preferencyjnego kredytu, to musi przeznaczyć pożyczone środki na finansowanie inwestycji, a nie bieżących wydatków.